Polityka konkurencji w warunkach gospodarki cyfrowej
Rewolucja cyfrowa spowodowała w obszarze polityki konkurencji co najmniej dwa problemy:
- rosnącej koncentracji na rynkach ze względu na efekty sieciowe oraz zdolności firm do koncentracji danych wraz z odpowiadającymi kompetencjami do ich przetwarzania;
- rosnącej konfuzji, co do tego, jak należy rozumieć obecnie problem monopolizacji, która wymaga rekonceptualizacji w odpowiedzi na proliferację rynków dwustronnych i wielostronnych wraz z operującymi na nich platformami.
Problemy te wynikają z trudności w poprawnym ujęciu konsekwencji równoczesnego pojawienia się co najmniej trzech trendów:
- Rozwoju Internetu rzeczy
- Akumulacji wielkich zbiorów danych
- Postępu w zakresie maszynowego uczenia się
Posiadanie kompetencji w którymś z tych obszarów daje firmom silną przewagę konkurencyjną, która, wykorzystana, może prowadzić, dzięki efektom sieciowym, do dominacji nisz rynkowych. Potencjalnie, ze względu na potencjał elastycznego wykorzystania uzyskiwanych informacji (szczególnie informacji o zachowaniu ludzi) może także skutkować przenoszeniem się firm na nowe rynki. Pytanie, czy uzyskiwana w ten sposób przewaga konkurencyjna (potencjalnie siła monopolistyczno-monopsonistyczna) jest trwała i czy dzięki temu firmy są w stanie czerpać ponadstandardową rentę, jest wciąż pytaniem otwartym.
Jednak już dziś widzimy, że dominacja pewnych firm na specyficznych rynkach informacyjnych (np. facebook w sieciach społecznościowych), może prowadzić do negatywnych konsekwencji społeczno-politycznych, które powinny stać się obecnie przedmiotem zainteresowania także władz regulacji konkurencji. Odpowiedzi na pytania takie jak: na ile można mówić w obecnych czasach o zaburzeniu konkurencji, jakie to może przynieść konsekwencje czy na ile państwo powinno interesować się tym obszarem i ewentualnie jakie instrumenty stosować oczekujemy od propozycji projektów badawczych.